5.23.2023

Ukwiecone okienko

 Witajcie!

Na swoją dzisiejszą inspirację przygotowałam kwiatowe okienko z HDF. 

Nie jestem mediowa, więc postanowiłam je zrobić po swojemu i przy okazji sięgnęłam po nowości stempelkowe do ATC. Więc dzisiaj będzie trochę o stemplach. 

Przyznam się Wam, że stempli mam sporo, ale jakoś z nich rzadko  korzystam, a można osiągnąć naprawdę ciekawe efekty.

W sklepie Przezokienko znajdziecie dział poświęcony stemplom. Są to stemple gumowe niczym nie podklejone, wystarczy je przyłożyć do bloczka i można działać :). 

Używać stempli można na wiele sposobów, stosując embosing, tusze, odbijając pojedyncze elementy i tworząc tła.  Na grupie na Facebooku PrzezOkienko - grupa inspiracyjna znajdziecie livy z różnym wykorzystaniem stempli, także serdecznie zapraszam :).

W swojej dzisiejszej inspiracji wykorzystałam stemple: pismo odręczne, mała krateczka i listki. Odbijają się idealnie  :).

 Z pozostałych materiałów przygotowałam sobie oczywiście okno z HDF i trochę różnych tekturek.

Zaczęłam od oklejenia pełnego okienka papierem scrapowym.

Natomiast wierzchnią warstwę okienka, pomalowałam białą farbą.

W międzyczasie jak schła mi farba odbiłam sobie na kalce za pomocą tuszu do embosingu kilka listków i wyembosowałam je na złoto.


Gdy farba mi przeschła, mogłam zacząć odbijać stemple. Robiłam to stopniowo, najpierw odbiłam gdzieniegdzie pismo, a potem krateczkę. Dzięki temu, mogłam kontrolować, żeby nie przesadzić :).

I tutaj też użyłam embosingu w złotym kolorze.

To samo zrobiłam na okienku oklejonym papierem scrapowym.

Moim zdaniem wyszło fajnie :).



Zostało tylko posklejać i ułożyć kompozycję :)

A oto efekt końcowy.








Ze sklepiku użyłam:







Pozdrawiam cieplutko!




 


4.18.2023

Maski i ich wykorzystanie



 Witajcie!

Czy widzieliście już nowy produkt w Przezokienko?

Od niedawna są dostępne maski, w kilku wzorach, więc dzisiejszy wpis na blogu chciałabym poświecić właśnie im i sposobom, w jaki możemy je wykorzystać w naszych pracach. Zrobiłam też kartkę komunijną z użyciem jednej z masek ;).


Sposobów na wykorzystanie masek, a w zasadzie odbicie wzoru z masek jest kilka.


1. Tusze

To jest chyba najprostszy sposób przeniesienia wzoru z maski na papier czy też inny materiał. Potrzebny nam jest oczywiście tusz, jakaś gąbeczka, pędzelek.


2. Wszelkiego rodzaju pasty.

Na rynku dostępnych jest sporo past, które nadają się do pracy w maskami. Ja najczęściej używam pasty z Pentartu Light Modeling, jest konsystencji powiedziałabym gęstego jogurtu i fajnie się rozprowadza na masce. Do tego bardzo szybko wysycha. Fajną opcją są pasty, przeznaczone specjalnie do pracy z maskami, szablonami tzn. Stencil Paste. I o ile pasta Light Modeling jest w kolorze biały, o tyle Stencil Paste możecie kupić w różnych kolorach. Gęste gesso też się fajnie sprawdzi do pracy z maskami, dodatkowo możemy dodać do niego jakiś pigment, żeby zabarwić je na taki kolor jaki aktualnie potrzebujemy. Oczywiście do nałożenia pasty potrzebujemy jakiejś szpatułki.

3. Embossing na gorąco

 Tusze dają płaski efekt wzoru przez maskę. Natomiast, zarówno pasty, jak i embossing tworzą delikatny efekt 3d. Tusz do embossingu może być w zwykłym padzie albo w dabberze. Mi osobiście łatwiej było nałożyć tusz ze zwykłego pada przy pomocy szczoteczki niż dabberem. Wzór się odbił ładniej.



4. Pasta i embosing.

Ciekawym sposobem jest najpierw nałożenie pasty przez szablon i jak pasta jest jeszcze mokra, posypanie jej pudrem do embossingu i wygrzanie go.Wychodzi naprawdę fajny i wypukły efekt. Wygrzanie tego pudru trochę trwa, bo nie idzie tak szybko jak w przypadku normalnego embossingu, ale myślę że warto.


 
To tak w skrócie, w jaki sposób możecie wykorzystywać maski w swoich pracach. 
Maski można nakładać nie tylko na papier. Fajnie wygląda maska nałożona na płótnie, np na okładce albumu. 

Ja w dzisiejszej kartce wykorzystam wzór maski większej serwetki, którą wymebosowałam na kalce, wycięłam po konturach i użyłam w kartce :)
 

 
I tak oto prezentuje się moja praca.




Materiały użyte ze sklepu:








Pozdrawiam,
Gosia 



3.14.2023

Słów kilka o ATC

 Witajcie!

Czy widzieliście już naszą wiosenną wymiankę ATC i zakładkami do książek?

Jeżeli nie, koniecznie zajrzyjcie na grupę. I mam nadzieję, że po dzisiejszym wpisie zgłosicie się do udziału w zabawie, do czego Was serdecznie zapraszam, bo to super sprawa i można poznać fajne osoby ;).

A więc co to jest to ATC?

Przygotowując się do tego wpisu, znalazłam w internecie informację, że prekursorem ATC był Vanci Stirnemann, szwajcarski artysta, który w 1996 roku zorganizował pierwszą wymiankę ręcznie zrobionymi kartami na wystawie w Zurichu. Także ATC ma już 27 lat.

ATC to Artist Trading Card czyli ręcznie wykonane artystyczne karty kolekcjonerskie. A więc można powiedzieć, że jest to taka wizytówka autora, przedstawiająca jego styl.

Jest to jedna z małych forma w scrapbookingu, która musi spełnić kilka wytycznych:

-przede wszystkim  ATC ma wymiar 2,5 na 3,5 cala ( czyli 8,9 na 6,4 cm)

- przód karty możemy ozdobić w dowolny sposób, dowolna techniką i stylem,

- na odwrocie karty umieszczamy informacje dotyczące:  tytułu pracy czy też tytułu wymianki, autora (czyli kto daną kartę wykonał), ilości kart w danej edycji, daty kiedy np. wymianka się odbyła i danych kontaktowych do autor ( czyli np. podanie FB, IG autora).

- tworząc serię ATC jedną kartę zostawiamy sobie  :) 

ATC to fajna forma, żeby wykorzystać  ścinki, które każda scraperka/każdy scraper na pewno w swoich zasobach ma :). No i mimo że to mała forma to można się wyżyć artystycznie przy ich tworzeniu :). 

 

W sklepie PrzezOkienko znajdziecie cały dział poświęcony ATC

 https://przezokienko.pl/wszystko-do-ATC

 

Ja w dzisiejszej inspiracji wykorzystam zestawy nowości wiosennych do ATC, stempel który znajdzie się na tyle moich kart, no i oczywiście tekturkowe  bazy do ATC.

 


 Pracę nad swoimi ATC zaczęłam od pobielenia gesso brzegów  baz.


Następnie okleiłam je  papierem scrapowym i odbiłam chlapania za  pomocą tuszu i stempla.




Na białej kartce odstemplowałam sobie  tył do  ATC. 


Zostało  tylko  ozdobienie i wypełnienie  tyłu   ATC  :).

I  tak  oto prezentują się  moje karty. Są dość  proste. Na każdej dałam kwiatka  z dwóch  zestawów  nowości, które  umieściłam w doniczce i dzbankach. Każde ATC dostało też napis. 







Materiały  ze sklepu

 




Pozdrawiam cieplutko